Miał być kolejny popis Artura Boruca, ale w głównych rolach wystąpili bramkarz Milanu, Dida i... idiota z szalikiem Celticu. Pierwsza połowa była jak debata Jarosława Kaczyńskiego z Aleksandrem Kwaśniewskim - oba zespoły niby starały się strzelić gola, ale ich akcje były nudne jak flaki z olejem, a nieliczne strzały anemiczne. Nazwany przez włoską prasę "polskim murem" Boruc nie mógł więc się wykazać. Ciekawie zrobiło się dopiero po przerwie. W 65. minucie po wykonywanym przez Celtic rzucie rożnym pomocnik Milanu, Gourcuff interweniował tak nieudolnie, że kopnął piłkę do własnej bramki. Celtic Park oszalał, a pobudzeni Włosi ruszyli do ataku. I ciekawe, czy udałoby im się wyrównać bez pomocy arbitra Markusa Merka. Prezent od sędziego Kiedy po nieudanym dośrodkowaniu w pole karne Szkotów piłka szybowała w trybuny, pod bramką Boruca Naylor szarpał się z Amrossinim. Piłkarz Milanu padł na murawę, a niemiecki sędzia zaskoczył wszystkich, dyktując rzut karny. "Artur, Artur!" - skandowało 60 tysięcy kibiców Celticu, gdy Kaka szykował się do wykonania "jedenastki". Ile razy Boruc ratował szkocki zespół w takich sytuacjach? Aż trudno zliczyć. Tym razem jednak nie dał rady. Pogrążony w kryzysie (bez zwycięstwa w 5 meczach ligowych) Milan i tak dał sobie wydrzeć punkt. Na trzy minuty przed końcem koszmarny błąd Didy wykorzystał McDonald. Skandal na koniec Szaloną radość Celtów zmąciło zachowanie bezmyślnego kibica, który po golu wbiegł na murawę i nabijając się z Didy, klepnął go w szyję. Brazylijski bramkarz najpierw starał się oddać intruzowi, a kiedy zorientował się, że nie da rady go dogonić, padł na murawę, symulując kontuzję. I kto wie, czy dzięki głupocie szkockiego szalikowca i żenującej błazenadzie Didy "rossoneri" nie wywalczą przy zielonym stoliku walkowera. Drugi polski Celt też wczoraj nie błysnął. Niektóre brytyjskie serwisy przepowiadały, że to właśnie Maciej Żurawski zastąpi kontuzjowanego Hesselinka. Niestety, dla mocno ostatnio przyblakłej gwiazdy naszej reprezentacji zabrakło miejsca nawet na ławce rezerwowych "The Bhoys"
"Super Express"